Fragmenty dyskursu maladycznego
red. Maciej Ganczar, red. Ireneusz Gielata, red. Monika Ładoń
Stron: 2019
Dział: studia literaturoznawcze
ISBN: 9788379081448
|
|
---|---|
Choroba nie jest czyimś upadkiem, agresją, przed którą się ustępuje, ale pierwotnym, makromolekularnym defektem. Jeśli organizacja jest pierwotnie rodzajem języka, to genetycznie uwarunkowana choroba (maladie) nie jest przekleństwem (malédiction), lecz nieporozumieniem (malentendu). Można źle odczytać hemoglobinę, tak jak można źle odczytać rękopis. Tutaj jednak chodzi o słowo, które nie wyszło z czyichkolwiek ust, o pismo, które nie wyszło spod czyjejkolwiek ręki. Za wadą (malfaçon) nie kryje się żadna zła wola (malveillance). Być chorym znaczy być złym, jednak nie w znaczeniu, w jakim o chłopcu mówi się, że jest zły, ale w takim, w jakim mówi się, że jest zła o ziemi. Choroba nie ma już niczego wspólnego z indywidualną odpowiedzialnością.
Georges Canguilhem
Seria zainicjowana dzięki środkom finansowym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, a realizowana w ramach programu badawczo-dydaktycznego „Dyskursy maladyczne – teoria i praktyka”.
red. Maciej Ganczar, red. Ireneusz Gielata, red. Monika Ładoń
WYDAWNICTWO SŁOWO/OBRAZ TERYTORIA SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ, 234
Dział: studia literaturoznawcze
Stron: 2019
ISBN: 9788379081448